wtorek, 25 grudnia 2018

rytuał odczyniania


czy dziś znowu tak samo wygląda 

twoje przechytrzanie substancji szarej


z myciem zębów góra dół

i dookoła

wymiatanie łomotu serca

w nieskończoną przestrzeń

ciemną materię skąd ma nic nie wrócić


takie czasy

że nie można wierzyć nawet prawom fizycznym

więc może pastowanie butów

dokładne krojenie chleba w kwadraciki

jakby to były brakujące cząstki

i nasłuchiwanie 



czego ci życzą


2 komentarze:

  1. to nasłuchiwanie kojarzy mi się z nadzieją na nagrodę za ów rytuał, chociaż w formie życzeń, oczywiście takich jakie odbiorca oczekuje.
    cóż, nie każdemu chce się mieć nadzieję, zwłaszcza gdy rytuałów coraz więcej i więcej....
    pozdrawiam :)
    K.B.

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak Krzyśku, taki był zamysł puenty - fajnie, że zajrzałeś:)

    OdpowiedzUsuń