czwartek, 23 sierpnia 2012

w locie



są tam dywany z młodego żyta
orszaki gawronów
czasami saksofon

i  wyjście
naprzeciw kohorcie wcieleń
zanik w tłumie głów
wciąga światło
  
jakby wspólne tętno
wybijało wiadomość

że gubię się w kolejnym organizmie


poniedziałek, 20 sierpnia 2012

linia brzegowa

mięknie pod krawędzią zębów
ściska sekundy w szczelinach

to rodzaj zbierania fotografii
ocalenie resztek archipelagu

ucieczka od jałowego widnokręgu

piątek, 3 sierpnia 2012

igrzyska

Wiersz powstał na początku sierpnia 2012 r. w czasie trwania igrzysk olimpijskich w Londynie. Dodatkową inspiracją było zdjęcie młodej dziewczyny w mundurze z Powstania Warszawskiego, przeglądającej się w małym lusterku.




nie zmienił się we mnie miraż
gładki i niepokojący
o własnej twarzy co gorsza

przynoszę mu opowiadania
zerwane pędy fasoli
nawet stryja

wtedy też mieliśmy wygrać
rok olimpijski i dobre strzelanie

unoszą nas ceglane fale*

skąd wrażenie
że poeta może jeszcze wybrać
znajdzie wyrwę
kawałek powietrza

nie chcę tych wszystkich medali


*fragment piosenki J. Kaczmarskiego - "Barykada (Śmierć Baczyńskiego)"