Wiersz powstał na początku sierpnia 2012 r. w czasie trwania
igrzysk olimpijskich w Londynie. Dodatkową inspiracją było zdjęcie młodej
dziewczyny w mundurze z Powstania Warszawskiego, przeglądającej się w małym
lusterku.
nie zmienił się we mnie miraż
gładki i niepokojący
o własnej twarzy co gorsza
przynoszę mu opowiadania
zerwane pędy fasoli
nawet stryja
wtedy też mieliśmy wygrać
rok olimpijski i dobre strzelanie
unoszą nas ceglane fale*
skąd wrażenie
że poeta może jeszcze wybrać
znajdzie wyrwę
kawałek powietrza
nie chcę tych wszystkich medali
*fragment piosenki J. Kaczmarskiego - "Barykada (Śmierć
Baczyńskiego)"