kolorowe galaretki
towarzysze broni
od trzęsących portek
bawią się w chowanego
mają za złe gdy ich nie szukam
wyskakują jak miśki haribo na sprężynie
i dygoczemy razem
pogodnie uśmiechają pysie
a we mnie spadają bilardowe kule
aż do wyraźnych uderzeń pod naszyjnikiem
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz